NAZYWAM SIĘ
florek
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie
Jestem Florek. Kiedyś mieszkałem sobie spokojnie w domu, ale ostatnie wakacje zakończyły tę sielankę - rodzina zaplanowała urlop, ale urlop nie obejmował mojego udziału - i tak trafiłem do schroniska. A ja tak bardzo kocham ludzi… Bez nich zupełnie nie chce mi się żyć. W schronisku muszę być izolowany, bo nie potrafię dogadać się z innymi kotami. Czekam samotnie całymi godzinami, żeby zajrzał do mnie człowiek - i dopiero wtedy wszystko nabiera sensu. Dopiero przy człowieku jestem spokojny, chętny do życia i szczęśliwy. Wierzę, że w końcu znajdę swój wymarzony dom, a teraz, czy mógłbym prosić Cię o kilka puszek mokrej karmy?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: